Czy mogę pomóc dziecku obrócić się ?
Po ostatniej relacji na instagramie mojej wizyty u rodziców, którzy chcą zmotywować małego człowieka do położenia główkowego padło wiele pytań czy obracam dzieckiem w łonie….NIGDY ! Pracuje z ciałem matki i daję pracę domową do codziennej praktyki do kolejnego usg ! Także dość często dostaje informacje, że wiele z kobiet dowiaduje się, że dziecko „siedzi sobie” w brzuchu w położeniu miednicowym lub poprzecznym i prawdopodobnie jeśli się nie obróci będzie to wskazanie do cięcia cesarskiego – niejednokrotnie ta wiadomość dociera do kobiet po 30 tygodniu ciąży i wiąże się z pewnego rodzaju stresem lub straconą nadzieją na poród naturalny zwłaszcza w pierwszej ciąży ….. Czy istnieje możliwość wsparcia mamy i dziecka w tym by mały człowiek zechciał skierować się główką w dół?
PAMIĘTAJ, ŻE NIE MA GÓRNEJ GRANICY CZASU DO KIEDY DZIECKO POWINNO OBRÓCIĆ SIĘ! ale im bliżej terminu porodu tym mniej przestrzeni do obrotu.
Istnieją dwa mylone ze sobą rozwiązania na OBRÓT DZIECKA wyróżniamy tu takie techniki jak:
OBRÓT POŁOŻNICZY NA GŁÓWKĘ tzw. ECV (external cephalic version) – jest to zabieg, który wykonywany jest przez LEKARZA POŁOŻNIKA w szpitalu (lekarz obraca dzieckiem) w okresie 37- 38 tygodnia ciąży . Nie ma górnej granicy wieku ciążowego, odpowiedniej do wykonania ECV. Opisywano skuteczne ECV w 42. tygodniu ciąży. Technikę obrotu można również wykonać we wczesnej fazie porodu pod warunkiem zachowanego pęcherza płodowego. Warunkiem wykonania obrotu położniczego przez lekarza jest zabezpieczenie możliwości monitorowania ktg i usg oraz dostępu do sali operacyjnej stąd nie spotkasz się z takim działaniem w gabinecie lekarza. Próba obrotu kończy się powodzeniem najczęściej kobiet których macica jest rozluźniona, oraz gdy pośladki płodu nie wstawiają się w kanał rodny oraz w sytuacji większej ilości płynu owodniowego, choć nadmiernie zwiększona ilośc może sprzyjać powrotowi do położenia miednicowego. Jeśli pierwsza próba obrotu nie okazała się efektywna, można podjąć kolejne ale dość często już przy zastosowaniu leków tokolitycznych ( rozluźniających macicę)
Technika jest działaniem inwazyjnym stąd powinna być wykonywana z zabizpieczeniu szpitala oraz przed doświadczonego lekarza położnika po kwalifikacji do obrotu ECV.
Innymi technikami które nie polegają na obracaniu samym dzieckiem są techniki pracy z ciałem matki od momentu gdy stwierdzone jest położenie miednicowe lub poprzeczne .
Jak w nie inwazyjny sposób można wspomóc?
Poprzez zrobienie przestrzeni „miejsca” w ciele matki na to by dziecko mogło się obrócić.
Macica ograniczona jest przez takie struktury anatomiczne jak:
– napięta i „ściśnięta” przepona oddechowa
– zbyt silne lub zbyt wiotkie mięsnie tłoczni brzucha
– więzadła macicy i miednicy także jej mięśnie- pamiętaj, że pozornie niezwiązane z miednica mięsnie związane są z ich działaniem jak również wiązadła i przepona – jesteśmy całością
– praca nad powięzią !
Warto wiec przede wszystkim:
– mądrze ruszać się z ciałem, wykonując ćwiczenia dające dziecku miejsce
– unikać przewlekłego siedzenia zwłaszcza w pozycjach, gdzie kolana są powyżej kolców biodrowych
– skorzystać z technik manualnych u osteopaty lub położnej która potrafi wpłynąć na rozluźnienie przepony i wymienionych struktur z naciskiem na więzadła ograniczających miednicę
– przepywać pozycji nisko kolankowo- łokciowej ze wsparciem pracy z chustą
– wykorzystać technikę moksy – tzw. termokupresury rozgrzewanie koniuszka piątego palca stopy punkt akupresurowany BL67
– nieudowodnione ale bezpieczne działania to stymulacja dźwiękiem, światłem oraz ciepło- zimne okłady na brzuch
– UNIKAJ przysiadów, składów, dużej ilości głębokich krążeń miednicą na piłce aby nie „wpychać” dziecka w kierunku kanału rodnego
– wizualizuj !
– skorzystać z technik Spinning Babies czyli pracy manualnej którą także wykonują osteopaci i chiropraktyce
Jeśli te techniki nie wpłyną na obrócenie się dziecka z pewnością praca na strukturach ciała matki i rozluźnienie ich może wpłynąć na efektywność dalszej pracy lekarz położnika w dokonywaniu ECV !
POWODZENIA!